Sobotni mecz z ZKS PALMIARNIA Zielona Góra I zakończył się wynikiem 7:3 dla gości. Był moment, kiedy prowadziliśmy 3:2, jednak dalsze losy meczu potoczyły się pechowo dla nas. Pechowo, ponieważ na 3 pojedynki pięciosetowe, wszystkie wygrali zawodnicy PALMIARNI. Obiektywnie oceniając mecz, "po opadnięciu kurzu", wielu z obserwatorów wyraziło opinię, iż sprawiedliwym wynikiem byłby remis. Na wyróżnienie zasłużył Marcin Marchlewski, który w 4-setowym pojedynku pokonał lidera I ligi w klasyfikacji indywidualnej Kamila Nalepę. Podziękowania należą się zawodnikom obu klubów za wspaniałe widowisko, ukraszone mnóstwem wspaniałych akcji na najwyższym poziomie.
Hozzászólások